pszczyna.tv - pszczyńska telewizja internetowa

Telewizja pszczyna.tv

  • 15 września 2010
  • wyświetleń: 6936

Jakub Lesiak o włos od podium

5 września w Porębie obok Zawiercia rozegrany został II Rajd Porębski. Rajd ten był rozgrywany według zasad Rajdowej III Ligi i zaliczał się do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska.

Na starcie stanęło 29 załóg z czego 14 w najmocniejszej klasie 4 i 10 w klasie 3, gdzie zgłoszony był Citroen Saxo pszczyńskiego kierowcy Jakuba Lesiaka. Nowym pilotem na ten sezon został Daniel Nowak.

Po półrocznym rozbracie z rajdowaniem spowodowanym, jak to zwykle bywa, wielką dziurą w budżecie na starty załoga założyła spokojną jazdę do mety rajdu. Jazda bez ryzyka opłaciła się i przejechane kilometry na pewno zaprocentują na następnym rajdzie.



Warunki na wymagającej trasie były bardzo trudne z powodu ciągłych zmian pogody, na przemian padał deszcz i świeciło słońce co powodowało problemy z doborem opon. Rajd składał się z 2 odcinków specjalnych o łącznej długości 10 km przejeżdżanych trzykrotnie. Charakterystyka odcinków Rajdu Porębskiego to bardzo wąskie drogi z dużą ilością niewidocznych za szczytami zakrętów i bardzo długie fragmenty na których samochód zbliżał się do prędkości maksymalnej.

Na pierwszą pętlę Saxo zostało obute w opony deszczowe, co później okazało się złą decyzją. Do czasu startu trasa wyschła i samochód nie miał odpowiedniej przyczepności. W efekcie po pierwszej pętli załoga Lesiak/Nowak zajmowała 9 miejsce w generalce i 4 w klasie. Podczas serwisu mechanicy założyli opony typu slick i na drugiej pętli pszczyński kierowca poprawił się o 9 sekund na każdym odcinku co pozwoliło na utrzymanie pozycji w klasie i wskoczenie aż na 5 miejsce w klasyfikacji generalnej. Przed wjazdem na przedostatni odcinek specjalny znów się rozpadało, ale sprawny serwis zdążył założyć deszczówki na chwilę przed wyjazdem z parku maszyn. Ruch ten pozwolił na szybką jazdę po zlanej wodą trasie i osiągnięcie czwartego czasu na przedostatniej próbie.

Ostatni odcinek rajdu okazał się jednak pechowy i samochód zgasł trzykrotnie (awaria układu paliwowego) spychając załogę na 7 pozycję w generalce i 4 w klasie.

Jakub Lesiak o włos od podium · fot. Jakub Lesiak


Rezultat osiągnięty przez pszczyńskiego kierowcę biorąc pod uwagę tak długą przerwę w startach, jazdę z nowym pilotem i awarię na ostatnim odcinku napawa optymizmem przed następnymi rundami Mistrzostw Śląska, których pozostały jeszcze 3.

Start załogi Lesiak Nowak możliwy był dzięki wsparciu firm: Auto Serwis Balcerowski, Loko – metale kolorowe, Rolchem – wszystko dla ogrodu i gospodarstwa, Wulkanizacja W.A. Śliwa. Wielkie podziękowania należą się także chłopakom z serwisu: Prezesowi, Łukaszowi i Robertowi oraz Ani i ekipom kibicującym.

Jakub Lesiak

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Facebook